Czy znasz jedną, główną przyczynę zakażeń pasożytami?
Zakażenia pasożytnicze są dziś powszechne.
Najczęściej wykrywane w naszych testach biorezonansowych pasożyty układu pokarmowego to: lamblie, glista ludzka, owsiki oraz tasiemiec uzbrojony i nieuzbrojony.
Sporadycznie natomiast trafia się zakażenie włosogłówką, którą diagnozuje sobie samodzielnie wiele osób po obejrzeniu sugestywnych filmików w internecie, co skutkuje skrobaniem skóry całego ciała z mąki podczas kąpieli w wannie. Kuracja przeciw włosogłówce dość często przeradza się w fobię.
Jakie pasożyty u dzieci?
Najczęściej spotykane pasożyty u dzieci to oczywiście owsiki, którymi dziecko zakaża się w przedszkolu, w salach zabaw dla dzieci, ale dość często zdarzają się tzw. zakażenia rodzinne, gdy dziecko ma to, co rodzice – najczęściej lamblie lub glistę. Poważniejsza dziecięca infekcja pasożytnicza to Toxocara cati, nabyta przez udrapnięcie zakażonego nią kota.
Jakie są przyczyny zakażeń pasożytami układu pokarmowego?
Mimo radykalnej poprawy warunków sanitarnych, która nastąpiła po drugiej wojnie światowej, nie udało się zwalczyć zakażeń pasożytniczych.
Paradoksalnie przyczynił się do tego rozwój cywilizacyjny:
- radykalna zmiana diety: nadmiar cukru i węglowodanów, tłuszczów utwardzonych, żywność wysoko przetworzona, rezygnacja z żywności przygotowywanej w domu z produktów wyhodowanych w okolicy
- chemizacja żywności: konserwanty, polepszacze smaku, nadmierne opryski warzyw i owoców, homogenizacja żywności
- zanieczyszczenie metalami ciężkimi oraz zubożenie gleby w składniki odżywcze
- zmiany w hodowli i żywieniu zwierząt – duże hodowle, gdzie zwierzęta są faszerowane antybiotykami i hormonami, a karmione modyfikowaną, a więc nadmiernie opryskiwaną, kukurydzą i soją, do której trawienia nie są przystosowane
- modyfikowanie zbóż, wynikiem czego jest po pierwsze – nadmiar glutenu, którego nie możemy strawić, a po drugie – obecność w żywności modyfikowanej dużej ilości środków ochrony roślin
- chemiczne środki czystości i kosmetyki
- nadmierne stosowanie antybiotyków i innych suplementów chemicznych
a przede wszystkim inhibitorów pompy protonowej, neutralizujących kwas solny w żołądku itd., itd.
Człowiek ze zdrowymi, szczelnymi jelitami, może zjeść jaja glisty, a kwas solny je zneutralizuje i organizm wydali . Do zakażenia nie dojdzie.
Warto podkreślić: Podstawową przyczyną wszelkich zakażeń pasożytniczych jest zmniejszenie odporności organizmu, wynikające z:
- rozszczelnienia jelit i rozregulowania mikroflory jelitowej,
- niedoboru kwasu solnego i enzymów trawiennych, umożliwiających należyte trawienie i wchłanianie,
- a w konsekwencji – powstanie niedoborów niezbędnych witamin i minerałów.
Dlaczego testy laboratoryjne na pasożyty zawodzą?
Naprawdę trzeba mieć dużo szczęścia, żeby testy laboratoryjne, szczególnie te z kału i wykonywane tylko raz, wykryły obecność pasożytów.
Warto pamiętać, że istnieje coś takiego jak cykl rozwojowy pasożyta i trzeba mieć dużo szczęścia by trafić na odpowiedni czas, gdy pojawi się on w kale. Przydaje się też tu wiedza o fazach księżyca.
Więcej szczęścia mogą mieć osoby, wykonujące badania z krwi.
Jeśli organizm wytworzył odpowiednią ilość przeciwciał przeciwpasożytniczych, co świadczy też o jego sprawnym działaniu, wynik może być pozytywny.
Jeśli jednak od wielu lat mamy ukryte w przewodach żółciowych lamblie, organizm może ich nie zauważać, a więc nie będzie wytwarzał przeciwciał do ich likwidacji. I wynik będzie negatywny.
Osłabienie odporności też ma tu wielkie znaczenie. Dobrze funkcjonujący organizm walczy z intruzami i wytwarza – odpowiednią do ich zneutralizowania – liczbę przeciwciał.
Co daje wykonanie badania – testu biorezonansowego na pasożyty w naszym gabinecie?
Test biorezonansowy udziela wielu istotnych informacji:
po pierwsze – czy i czym jesteśmy zarażeni.
po drugie – sprawdza wszystkie niezbędne parametry zdrowia i dobrej odporności oraz niedobory składników odżywczych. czytaj więcej: biorezonansowy Test Kompleksowy z Ekspres Skanem
Jak już wielokrotnie pisałam, samo wykrycie i usunięcie pasożytów nie wystarcza by poprawił się stan zdrowia i wzmocniła odporność.
Potrzebne jest:
- podjęcie określonych działań usuwających wszystkie wykryte toksyny
- poprawa funkcjonowania gorzej funkcjonujących organów
- odpowiednio dobrana dieta oczyszczająco – lecznicza, bez produktów aktualnie źle tolerowanych lub alergizujących
- naprawa szczelności jelit i mikrobioty jelitowej
- wzmocnienie trawienia i przyswajania
- właściwe odżywienie organizmu w brakujące mu witaminy, minerały i Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe.
Moi klienci, po takiej kuracji, radykalnie zmieniają swoje nawyki żywieniowe i życiowe na prozdrowotne.
Mają świadomość, co należy jeść, a czego unikać, co warto suplementować stale, jakie produkty przemysłowe należy wyeliminować ze swojego otoczenia, jak odżywiać się w ciąży i jak wyrobić zdrowe nawyki u dzieci.
A to jest niezwykle ważne. Bo wszystkie te elementy naszego stylu życia służą zdrowiu , a więc dobrej odporności.