Czy suplementacja ma sens?
Każdy organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje ponad 60 składników odżywczych: witamin, minerałów, kwasów tłuszczowych i aminokwasów. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu ich źródłem była żywność. Niestety, obecnie rolnictwo i hodowla wielkopowierzchniowa dostarczają nam pokarmy „bogate” w herbi- i pestycydy, antybiotyki, konserwanty oraz metale ciężkie, jednak nie w składniki odżywcze. Do częstych problemów, które są skutkiem spożywania zanieczyszczonej i zmodyfikowanej żywności, zalicza się m.in. rozregulowanie mikroflory jelitowej oraz rozszczelnienie śluzówek jelit. Te z kolei prowadzą do pojawienia się alergii i nietolerancji pokarmowych, a w konsekwencji do upośledzenia wchłaniania niezbędnych witamin, minerałów i innych składników odżywczych. Ich niedobór przekłada się znów na spadek odporności oraz pojawienie się szeregu dolegliwości, w tym chorób psychosomatycznych.
Co warto suplementować?
Linus Pauling, biochemik i dwukrotny laureat Nagrody Nobla, stworzył pojęcie medycyny ortomolekularnej, która zestawiła mikroskładniki odżywcze istotne dla optymalnego funkcjonowania organizmu, a także określiła zakresy referencyjne dawek profilaktycznych i leczniczych. Do takich niezbędnych składników odżywczych należą:
- witaminy rozpuszczalne w tłuszczach: A – ważna dla wzroku, skóry, rozwoju płodu; D – gwarantuje wysoki poziom odporności i dobre samopoczucie, zapobiega osteoporozie; E – witamina młodości i płodności, ważna dla skóry i wzroku; K – odpowiada za prawidłowe przyswajanie wapnia w kościach;
- witaminy z grupy B (w tym ważna dla wegan witamina B12) – istotne dla dobrego samopoczucia i zdrowia psychicznego, niezbędne przy nerwobólach czy migrenach, zapobiegają powstaniu wad w układzie nerwowym płodu;
- witamina C – składnik o wszechstronnym działaniu: pomaga w prawidłowym działaniu układu odpornościowego, chroni komórki przed stresem oksydacyjnym oraz zabezpiecza organizm przed działaniem wolnych rodników, wspomaga wchłanianie żelaza, wykorzystanie kwasu foliowego oraz produkcję kolagenu, przyczynia się do utrzymania prawidłowego metabolizmu energetycznego oraz wiele innych;
- kwasy omega-3 i omega-6 – o działaniu przeciwzapalnym, przeciwudarowym i przeciwzawałowym;
- magnez – zapewnia dobre samopoczucie psychiczne, dobry stan serca, zapobiega skurczom mięśni, nerwobólom i osteoporozie, pomaga w zaburzeniach snu, w profilaktyce drgawek, autyzmie;
- cynk – istotny przy spadkach odporności, zakażeniach bakteryjnych, wirusowych i grzybiczych, nadpobudliwości, przeziębieniach, cukrzycy, zwyrodnieniu plamki żółtej, osteoporozie, zaburzeniu gojenia się ran;
- selen – kluczowy dla pracy tarczycy, płodności, dobrego stanu skóry, ważny w profilaktyce antynowotworowej, reumatoidalnego zapalenia stawów, spadku odporności, chorobach serca.
Składników odżywczych jest oczywiście znacznie więcej – należą do nich chociażby potas, jod, chrom, krzem, wapń, bor, mangan, miedź, lizyna, prolina, tryptofan, tyrozyna itp. Ponieważ każdy z nich działa inaczej i wymaga innej dawki, należy sprawdzić, czego konkretnie potrzebuje nasz organizm, zamiast próbować suplementować je w ciemno.
Jak sprawdzić niedobory składników odżywczych?
Oczywiście możemy skontrolować konkretne niedobory dzięki badaniom laboratoryjnym. Pamiętajmy jednak, że takie badania określają jedynie ich ilość krążącą we krwi, a nie zawartość w komórkach. Dla przykładu poziom magnezu we krwi może znajdować się w zakresie norm referencyjnych, a jednocześnie będziemy cierpieć na skurcze mięśni, drgania powiek, fibromialgię czy palpitacje serca. Najważniejsze badania laboratoryjne, które warto wykonać, to: kontrola metabolitu witaminy D3 polegająca na badaniu poziomu 25 (OH) D3 oraz badanie poziomu homocysteiny, która daje nam niezwykle cenną informację o zagrożeniu udarem i zawałem, ale też niedoborze konkretnych witamin z grupy B. Resztę niedoborów warto skontrolować w testach biorezonansowych, które sprawdzają zawartość konkretnych składników odżywczych na poziomie komórkowym.
Na podstawie wyników dobry specjalista medycyny biorezonansowej i ortomolekularnej jest w stanie precyzyjnie dobrać:
- odpowiednie dawki na różne okresy kuracji;
- pory ich aplikacji i właściwe połączenia z innymi suplementami;
- formy przyjmowanych suplementów (np. czy niektóre witaminy z grupy mają mieć postać zmetylowaną, czy zwykłą lub jaki rodzaj selenu jest nam potrzebny).
Dodatkowo suplementy, które poleci doświadczony specjalista z zakresu medycyny ortomolekularnej i biorezonansowej, powinny pochodzić z wiarygodnych źródeł, nie z systemów MLM, w przypadku których cena nie idzie w parze z jakością, a jakość nie wydaje się proporcjonalna do ceny.